Znaleźliśmy dziś automat do wypożyczania płyt DVD za $1/dzień (podczas gdy VoD kosztuje $5.99!). Wygląda trochę jak automat z colą, tylko zamiast puszek wydaje płyty DVD. Działa to rewelacyjnie – włożyłem kartę kredytową, wybraliśmy tytuł i po dwóch minutach już wsiadaliśmy do auta z płytą. Niestety wybierając na chybił trafił trafiliśmy na film, który poważnie naruszył moją wątrobę – musiałem wypić butelkę wina aby dotrzymać do końca. Miała to być komedia, wyszedł mdławy dramat, z narracją podkreślającą co 5 minut a) jak ważne jest, żeby dbać o rodzinę; b) jeśli służysz swojej ojczyźnie (w domyśle tej pod 50-cio gwiazdkową flagą), to ojczyzna Ci odpłaci. Na końcu żyli długo i szczęśliwie.
Po filmie włączyłem telewizję. Tak, wiem, że nie powinienem, ale jak już płacę grube dolary, to pomyślałem, że może coś znajdę. Wszystkie programy informacyjne mówią o zabitym Bin Ladenie. Są wywiady z rodzinami osób, które zginęły w WTC, rodzinami żołnierzy walczących a Afganistanie i dziesiątkami osób, które chcą powiedzieć jakie to ważne było, że go ustrzelili. Co ciekawe NPR – państwowe radio – nadaje wywiady z ludźmi, którzy twierdzą, że ustrzelenie Osamy wogóle nic nie wnosi i jest pustym, bezsensownym gestem. Przynajmniej wolność słowa działa!
Jak już nie dałem rady oglądać o poplowaniu na terrorystów, przełączyłem na kanał 685 (Bravo HD), który właśnie nadaje program “Kury domowe Nowego Jorku” (Housewifes of New York). Właśnie leci wywiad z kobietą, która opowiada, że wypiła martini, a potem zjadła pistacje. Na szczęście został przerwany reklamą leku na ADHD u dzieci, który może powodować: obniżone ciśnienie, senność, zmniejszenie koncentracji, utrudniać prowadzenie ciężkiego sprzętu oraz maszyn, kłopoty żołądkowe, utrudniać oddychanie i powodować alergię (wg reklamy). Idealny środek dla dzieci…
To jest (mam nadzieję) ostatni wpis o tutejszych produkcjach telewizyjnych. Chciałbym zachować swoją wątrobę na później, a to wyklucza oglądanie Amerykańskiej TV. Naprawdę nie mogę pić tyle, żeby doprowadzać się do stanu, w którym to co nadają jest akceptowalne.