[USA] Niewolnictwo

W czasie ostatniej pogawędki z P. zapytałem czy robi sobie trochę przerwy jak będzie przechodził z jednej pracy do drugiej. “Nie, mam kredyt na dom do spłacania” zażartował. Wczoraj spotkaliśmy Rumuna z Izraela (losy ludzi bywają naprawde zaskakujące), który opowiadał jak bardzo się stara, żeby móc zacząć pracować nad swoim biznesem. Pomysł ma, środki ma,… Continue reading [USA] Niewolnictwo

[USA] Jakby przeoczyć tornado to jest nieźle

Są takie momenty, że cieszy mnie, że przeprowadziłem się do Austin – światowej stolicy muzyki*. W zeszłym tygodniu, gdy akurat miałem siadać do pisania bloga, odkryłem, że do Austin przyjechał łódzki zespół L.Stadt, z którego perkusistą miałem zaszczyt siedzieć w jednej ławce przez cztery lata liceum. To było bardzo miłe spotkanie po latach – pogadaliśmy,… Continue reading [USA] Jakby przeoczyć tornado to jest nieźle

[USA] Nieświąteczne święta po amerykańsku

Wigilię 2011 rozpoczęliśmy ostatnim świątecznym akcentem tego roku – bardzo miłą rozmową na Skype z rodziną zasiadającą w Polsce do wieczerzy. Różnica siedmiu godzin w teorii nie wydaje się duża, w praktyce kolacja wigilijna tam zaczęła się zaraz po naszym śniadaniu. Po wyjściu z hotelu pożegnaliśmy się z kurortem pełnym plastikowych kościotrupów w akwariach (zgaduję,… Continue reading [USA] Nieświąteczne święta po amerykańsku

[USA] Czarny Piątek, Święto Dziękczynienia i termometr do mięsa

Kilka osób pytało mnie o wrażenia z Czarnego Piątku. Odpowiem prosto: było jak wszystko w Ameryce. Już na kilka dni przed piątkiem, a już w święto dziękczynienia w czwartek najbardziej – wiadomości telewizyjne przygotowywały ludzi do gigantycznej fali zakupów. Wszystkie dzienniki pokazywały zdjęcia ludzi koczujących w namiotach na parkingu Walmartu, stacje lokalne dodatkowo prezentowały gdzie… Continue reading [USA] Czarny Piątek, Święto Dziękczynienia i termometr do mięsa

[USA] Skąd się bierze woda sodowa?

Uwaga: artykuł zawiera dużo informacji zupełnie Ci zbędnych. Na tytułowe pytanie próbował już odpowiedzieć Tadeusz Baranowski (“Ależ wodzu, co wódz!”), ale zmierzę się z jego wyzwaniem, gdyż tu odpowiedź jest inna. Soda – tak Amerykanie nazywają wszystkie napoje gazowane, od lemoniady po cole. Nigdy wcześniej nie poświęcałem za dużo uwagi napojom tego typu, one po… Continue reading [USA] Skąd się bierze woda sodowa?

[USA] Krótka historia Texasu

Zwiedzając teksas dość ciężko jest nie trafić na powtarzające się hasło “Remember The Alamo!” – “Pamiętaj Alamo”. Widać je na ścianach, flagach i na pamiątkach. Niedawna wizyta w San Antonio, 150 km na południe od Austin, pozwoliła mi przyswoić trochę więcej historii Texasu i zrozumieć znaczenie wspomnianego okrzyku. Teoretycznie czytałem wcześniej skróconą historię mojego akutalnego… Continue reading [USA] Krótka historia Texasu